A tu wklejam filmik z koncertu SZANTANY na festiwalu w Jaworznie
poniedziałek, 21 lipca 2008
I oto już po Festiwalu Energii w Jaworznie. Moja kapelka czyli Szantana zagrała o godzinie 16tej. Myślę, że nie było najgorzej. Fantastyczne nagłośnienie i rozmach tego festiwalu wzbudzał szacunek. Śmialiśmy się, że gramy przed Perfectem:) Co oczywiście było stu procentową prawdą... tylko, że Perfect grał o 22:00 :) Na koncercie spotkaliśmy sporo znajomych. Tadka Boratyńskiego, dzięki jego pasji do muzyki żeglarskiej już po raz drugi dane nam było wystąpić w Jaworznie. Przed nami występował wrocławski zespół "Pod Masztem". Przyznam się,że bardzo mi się podobało. Już kiedyś występowaliśmy wspólnie w Jazz Clubie Bugsy w Pszczynie. Przemili ludzie. Spotkaliśmy też prawdziwą ikonę sceny szantowej. Jednego z najbardziej rozpoznawalnych koncertowych bywalców szantowych imprez tj. Władysława "Dziadka Władka" Całkę wraz z Ireną "Iką" Mirkiewicz. Przybył także nas serdeczny wierny fan z Warszawy Antek Stalich wraz Szylą. Poznałem w realu kolejnego Szantymaniaka Damiana "Damianosa" Probę. Generalnie bardzo udany występ (chociaż nie obyło się bez błędów) Bardzo miłą opinię o naszym występie zamieściła Ika na Szantymaniaku
" WOW WOWO WOW !!!!!!
Jestem pod wrażeniem Waszego występu w Jaworznie. Rzeczywiście niesamowitą ENERGIĄ powiało ze sceny. Pamiętam swoje pierwsze zetknięcie z zespołem na jakimś "osiedlowym pikniku" w Pszczynie, później Zęza 2007 i moje odczucia - fajnie chłopcy grają ale dykcji im brakuje, fajnie grają ale nie wyróżniają się niczym specjalnym.
A w Jaworznie musiałam się mocno trzymać płotków, którymi nie wiadomo dlaczego ochrona oddzieliła scenę od widowni, by nie upaść na kolana i to niekoniecznie z powodu "mocnego uderzenia" z głośników. Kiedy ze sceny poleciały pierwsze tony osłupiałam - jeżuuuuuuuuu ale grają!!!! Takiej Szantany nie znam! I bardzo żałuję, że od ostatniej (dosłownie) Zęzy nie udało mi się dotrzeć na występy zespołu.
Osobnym tematem powinno być wykonanie MONY - jest rewelacyjne i rewolucyjne.
Słyszałam różne wykonania tego utworu. Każde z nich było świetne jednak to co usłyszałam w wykonaniu Szantany było absolutnie nowatorskie. Mona dotychczas traktowana była przez wykonawców jako "rapsod". W wykonaniu Szantany jest to niezwykła opowieść muzyką malowana przedstawiająca wydarzenia, morską kipiel, wzburzone bałwany. W tej muzyce czuć grozę wypadków... a już po wszystkim słychać jak morze się uspokaja i zamyka nad nieszczęsnymi żeglarzami grając nad ich grobem cichą i spokojną melodię....
Mona w aranżacji Szantany jest GENIALNA!
Gratuluję chłopcy - jestem pełna podziwu dla Was
"
Aż się chce więcej ćwiczyć.
ps. Także na youtubie pojawił sie filmik z naszego występu w Jaworznie.
pXi-io-xJ_s
" WOW WOWO WOW !!!!!!
Jestem pod wrażeniem Waszego występu w Jaworznie. Rzeczywiście niesamowitą ENERGIĄ powiało ze sceny. Pamiętam swoje pierwsze zetknięcie z zespołem na jakimś "osiedlowym pikniku" w Pszczynie, później Zęza 2007 i moje odczucia - fajnie chłopcy grają ale dykcji im brakuje, fajnie grają ale nie wyróżniają się niczym specjalnym.
A w Jaworznie musiałam się mocno trzymać płotków, którymi nie wiadomo dlaczego ochrona oddzieliła scenę od widowni, by nie upaść na kolana i to niekoniecznie z powodu "mocnego uderzenia" z głośników. Kiedy ze sceny poleciały pierwsze tony osłupiałam - jeżuuuuuuuuu ale grają!!!! Takiej Szantany nie znam! I bardzo żałuję, że od ostatniej (dosłownie) Zęzy nie udało mi się dotrzeć na występy zespołu.
Osobnym tematem powinno być wykonanie MONY - jest rewelacyjne i rewolucyjne.
Słyszałam różne wykonania tego utworu. Każde z nich było świetne jednak to co usłyszałam w wykonaniu Szantany było absolutnie nowatorskie. Mona dotychczas traktowana była przez wykonawców jako "rapsod". W wykonaniu Szantany jest to niezwykła opowieść muzyką malowana przedstawiająca wydarzenia, morską kipiel, wzburzone bałwany. W tej muzyce czuć grozę wypadków... a już po wszystkim słychać jak morze się uspokaja i zamyka nad nieszczęsnymi żeglarzami grając nad ich grobem cichą i spokojną melodię....
Mona w aranżacji Szantany jest GENIALNA!
Gratuluję chłopcy - jestem pełna podziwu dla Was

Aż się chce więcej ćwiczyć.
ps. Także na youtubie pojawił sie filmik z naszego występu w Jaworznie.
pXi-io-xJ_s
sobota, 19 lipca 2008
Dziś koncert w Jaworznie
Dzisiaj czeka mnie koncert z Szantaną na Festiwalu Energii w Jaworznie. Mamy wystąpic w otoczeniu typowych zespołów szantowych, tymczasem nasza muzyka jest w gruncie rzeczy bliższa rockowi niż typowym szantom. Ciekawy jestem jak zostanie przyjęta ta nasza twórczość. Spodziewam się też spotkać paru przyjaciół. Przed koncertem zawsze mam pewien rodzaj tremy charakteryzujący się niepewnością co do poziomu naszego zespołu. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Tymczasem za tydzień jedziemy z Szantaną do Sandomierza i prawdopodobnie do Kielc.
Subskrybuj:
Posty (Atom)